Mgiełka od Avon

W tym roku, lato nie zadowoliło nas aż takim słońcem, jak w poprzednim. Teraz, zbliżamy się do jesieni, a jeśli nie przepadacie za perfumami, bądź wolicie coś lżejszego - ten post jest dla Was :)



Osobiście nigdy nie byłam zwolenniczką mgiełek. Wolałam tradycyjne perfumy. Jednak postanowiłam kupić jeden, z tak zachwalanych zapachów mgiełek od Avonu. Zdecydowałam się na różę i brzoskwinię.

Opis produktu:  kka mgiełka do ciała Avon Naturals nawilża skórę i pozostawia na niej delikatny zapach. Wzbogacona nutami zapachowymi róży i brzoskwini. Może być stosowana zarówno do ciała jak i do tkanin.

Jak stosować: Rozpyl mgiełkę na skórę ciała i pozostaw do całkowitego wchłonięcia. Gdy używasz jej do pryskania tkanin, zachowaj odległość 20-30 cm. Powtórz czynność 2 lub 3 razy. Jeżeli chcesz użyć mgiełki jako odświeżacza powietrza przytrzymaj butelkę w pozycji pionowej i spryskaj 2-3 razy wokół pokoju, z daleka od twarzy.

Zapach... Hmm, ciężko określić jaki zapach ma ta mgiełka. Na pewno nie powiedziałabym, że jest tu choć odrobinę brzoskwini , a róża jest niewiele wyczuwalna (jeśli w ogóle). Sam zapach jest bardzo duszący i mocny. Nie przypadł mi do gustu. Stosowałam i na ciało, i na tkaniny, i jako odświeżacz. Jak sprawdził się najlepiej?

Ciało; zapach utrzymuje się parę godzin na skórze i jak mówiłam, jest mocno wyczuwalny, jednak nieprzyjemny.

Tkaniny; nie pozostawia w ogóle zapachu, chyba że chcecie "zamaskować" brzydki zapach, a bardzo się spieszycie i nie zdążycie wyprać ubrania. Polecam spryskać dzień wcześniej i następnego dnia.

Odświeżacz; nie, zdecydowanie nie! W pomieszczeniu nie idzie wytrzymać i cały pokój trzeba wywietrzyć.

Nie przepadałam za mgiełkami i dalej przepadać nie mam zamiaru. Wiem, że są zwolenniczki mgiełek i jak najbardziej to szanuję. Ja raczej zostanę przy zwyczajnych perfumach :)

Cena: ok. 10 zł / 100 ml

Komentarze

Popularne posty