Najlepsze kosmetyki do brwi!

Moje brwi z natury są ciemne i gęste. Oprócz regulowania, nie potrzebuję robić z nimi nic. Lubię jednak je podkreślać, by bardziej przykuwały uwagę, choć nie robię tego codziennie. Widząc u dziewczyn pięknie wyrysowane brwi, aż mnie ściska, że ja takich nie mam. Jednak dopiero się uczę i wierzę, że wkrótce będę umiała dokonywać z nimi takie cuda. Nie jestem zwolenniczką cieni czy też pomad do brwi z tego względu, iż nie umiem ich używać. Zamiast podkreślenia wychodzi mi jedna wielka plama, dlatego też w dwóch poniższych kosmetykach, owe produktu nie będą zawarte.




Idealnym kosmetykiem do wyrysowania brwi jest Longstay Precise Browliner z Golden Rose. Z jednej strony skrywa wysuwaną konturówkę, zaś z drugiej całkiem dobrą jakościowo szczoteczkę. Cienka końcówka umożliwia nam dokładny kontur, natomiast miękka formuła sprawia, że kredka gładko sunie po włoskach. Dzięki temu, że jest to tak precyzyjny produkt, można swobodnie dorysować bądź wypełnić brwi, by wszystko trzymało się jak należy. Szczoteczka pozwala wyczesać nadmiar produktu i uzyskać idealny kształt. Mój odcień to chłodny numerek 102. Myślę, że wyższy odcień mógłby być jeszcze lepszy, jednak ten też do mnie pasuje i bez problemu wtapia się w mój kolor brwi. Jest to jeden z tych kosmetyków do brwi, które uważam za bardzo dobry produkt. Za 19.90 zł zyskamy produkt o pojemności 0,9 g.

Teraz przejdźmy do kredki - Eyebrow Designer z Essence. Naostrzoną kredką można dobrze wypełnić brwi, jednak nie jest ona tak miękka jak konturówka. Dzięki temu, dorysowanie włosków będzie o wiele prostsze. Formuła utrzymuje się cały dzień i zbija włoski, natomiast nie jest to "mokre" utrwalenie. Gama kolorystyczna zawiera trzy odcienie. Moim jest 02 brown, jednak z tego co napisane jest na stronie, dokładna nazwa zawiera jeszcze "dark", co sprawia, że kosmetyk jest jak najbardziej dla mnie. Nie jestem przekonana do grzebyczka. Jest on według mnie zbyt twardy i cienki, żeby przeczesać brwi na tyle, aby nadmiar produktu zebrał się na grzebyczku, a kształt ładnie się wyrysował. Uważam, że sama kredka w cenie ok. 7 zł za 1 g, jest jak najbardziej warta swojej ceny i na pewno godna polecenia.

Jeśli miałabym porównać oba kosmetyki... Golden Rose to świetny produkt, zawierający świetną szczoteczkę, jednak sam w sobie nie jest tak pojemny jakby się wydawało. Wielkość konturówki to zaledwie kilka milimetrów. Natomiast Essence mimo niby niewielkiej różnicy w pojemności, dzięki możliwości temperowania, starczy na całkiem spory okres, dlatego pod tym względem bardziej jestem za kredką. Co prawda mnie grzebyczek nie przypasował, ale z opinii innych nie każdy ma z tym problem :) Cena jednak jest ogromna, porównując te dwa produkty. Myślę, że jeśli znów musiałabym kupić coś do brwi, byłaby to kredka z Essence. Jeśli za jakiś czas kontur będzie moim sprzymierzeńcem, z pewnością wrócę do GR, chociażby ze względu na jakość szczoteczki i cienką konturówkę :) A jakie są Wasze ulubione produkty do brwi?
Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. Ja mam kredke z catrice. I pomade a raczej cien z bell z biedronki :) Polecam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba kosmetyki są już chyba kultowe. Znam te produkty, ale nie miałam okazji używać. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Najczęściej sięgam po kredkę My Secret. Dobrze oceniam również paletkę do brwi E-Style :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam tych produktów, natomiast kredkę chętnie przetestuję :)

      Usuń
  3. ja uwielbiam kredkę do brwi z woskiem z L'Oreal :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie to też lubie kredki , ale wydaje mi się , że jednak przerzucę się na pomady do brwi , mają wiele fantastycznych opini :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak :D Ja zamówiłam paletę z Avonu, więc mam nadzieję, że nauczę się jej używać. W przyszłym tygodniu wrzucę post o tejże paletce, więc śledź proszę bloga :)
      Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty