Paleta do konturowania - Rimmel, Kate Sculpting & Highlighting Kit
Od kilku lat na półkach drogeryjnych można znaleźć coraz więcej produktów do konturowania, szczególnie róży i rozświetlaczy, które są naprawdę świetne cenowo i bardzo dobre jakościowo. Szczególnie mam na myśli na przykład bronzery, które już nie są pomarańczowe, a mają chłodne odcienie. Coraz częściej zaczynają znajdować miejsce w kosmetyczkach nie tylko profesjonalnych makijażystów, ale także u nas, zwykłych kobiet. Ostatnio przechadzając się między drogeryjnymi szafami, zauważyłam interesujące trio od Rimmela. Występuje ono w dwóch odcieniach i z początku miałam w koszyku jeszcze tę z Wibo, ale rozsądek wziął górę, portfel zaprotestował, a ja przy kasie wylądowałam tylko z Rimmelem - 002 Coral Glow.
Kosmetyk wygląda bardzo elegancko i estetycznie, jednak moim zdaniem nie jest ono szczególnie mocne i solidne. Zamykanie jest na zatrzask, zaś z tyłu mamy instrukcję obsługi w postaci zdjęcia (jak i gdzie nakładać produkt) oraz podstawowe informacje. W opakowaniu trio wygląda bardzo zachęcająco, niestety po pomalowaniu efekt nie jest aż tak spektakularny. Według mnie najmniej napigmentowanym produktem w tej palecie jest bronzer, natomiast najkrócej trzyma się róż. Trwałość całej paletki to około 3 godziny, więc nie do końca mnie to zadowala. Jako, iż róż najszybciej się ściera, z bronzera pozostaje nieestetyczna plama. Uważam, że choć paletka wygląda na solidną i dobrą, to sam produkt nie jest najlepszy. Dla mnie niesamowicie dużym minusem jest fakt, iż zarówno róż jak i bronzer są połyskujące. Efekt co prawda jest ładny, jednak przez drobinki rozświetlacz w ogóle się nie odznacza.
Podsumowując - paleta jest ciekawym kosmetykiem, który z pewnością będzie pięknym dodatkiem w toaletce. Niestety trwałość oraz pigmentacja (bronzera) nie jest zachwycająca. Choć odcienie są idealne, piękne i wyraziste, moje serce krwawi na myśl, iż wydałam 39,99 zł za nie do końca trafiony kosmetyk. Sami przyznajcie, że to dość dużo. Jednak marka Rimmela jest jedną z wyżej półkowych firm, dlatego byłam pewna, że będzie to strzał w dziesiątkę. Nie pozostaje mi nic innego, jak poszukiwać ideału dalej :D
Kochane, a jak Wam sprawdziła się ta paletka? Miałyście ją? Koniecznie dajcie znać o Waszych ulubionych paletach, bądź produktach do konturowania ;*
Pozdrawiam :
Kosmetyk wygląda bardzo elegancko i estetycznie, jednak moim zdaniem nie jest ono szczególnie mocne i solidne. Zamykanie jest na zatrzask, zaś z tyłu mamy instrukcję obsługi w postaci zdjęcia (jak i gdzie nakładać produkt) oraz podstawowe informacje. W opakowaniu trio wygląda bardzo zachęcająco, niestety po pomalowaniu efekt nie jest aż tak spektakularny. Według mnie najmniej napigmentowanym produktem w tej palecie jest bronzer, natomiast najkrócej trzyma się róż. Trwałość całej paletki to około 3 godziny, więc nie do końca mnie to zadowala. Jako, iż róż najszybciej się ściera, z bronzera pozostaje nieestetyczna plama. Uważam, że choć paletka wygląda na solidną i dobrą, to sam produkt nie jest najlepszy. Dla mnie niesamowicie dużym minusem jest fakt, iż zarówno róż jak i bronzer są połyskujące. Efekt co prawda jest ładny, jednak przez drobinki rozświetlacz w ogóle się nie odznacza.
Podsumowując - paleta jest ciekawym kosmetykiem, który z pewnością będzie pięknym dodatkiem w toaletce. Niestety trwałość oraz pigmentacja (bronzera) nie jest zachwycająca. Choć odcienie są idealne, piękne i wyraziste, moje serce krwawi na myśl, iż wydałam 39,99 zł za nie do końca trafiony kosmetyk. Sami przyznajcie, że to dość dużo. Jednak marka Rimmela jest jedną z wyżej półkowych firm, dlatego byłam pewna, że będzie to strzał w dziesiątkę. Nie pozostaje mi nic innego, jak poszukiwać ideału dalej :D
Kochane, a jak Wam sprawdziła się ta paletka? Miałyście ją? Koniecznie dajcie znać o Waszych ulubionych paletach, bądź produktach do konturowania ;*
Pozdrawiam :
Ja miałam wersję 001 i całkiem się z nią polubiłam. Może bez szału była ale do codziennego makijażu jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńMoja wersja też jest w porządku, ale za 40 zł można kupić coś o wiele, wiele lepszego.
UsuńMam paletkę Rimmela, już od dłuższego czasu. Owszem, nie jest to najtrwalszy produkt i po tych 2-3, jednak jestem z niego zadowolona. Traktuje go raczej jako produkt na codzienni, do poprawy makijażu na uczelni, imprezie, jak jadę do babci ;) Nie jest jednak wart tych 40 zł w tym się zgadzam. Płacimy raczej za markę, a nie produkt. Ja swój kupiłam na promocjach więc fakt że nie jest najlepszy, nie boli mnie aż tak bardzo ;)
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę, bo ja zaciekawiona zapłaciłam 40 :(
UsuńJa ją kupiłam na promocji za 20 zł. Produkt fajny, nakłada się go przyjemnie, ale tak jak napisałaś trwałość.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, iż trio z Wibo będzie lepszy...
Usuń